Odsłuchaj podcast
Stawiam na naturę - "Powięź uwielbia ruch"
Powięź pamięta.
-czyli o tym, jak stary uraz wpływa na Ciebie dziś.
Powieź to nierozerwalna, gęsto utkana sieć, która nie ma początku ani końca. Jest bardzo elastyczna wytrzymała, a przy tym wrażliwa i podana na działanie czynników zewnętrznych takich jak stres toksyny, temperatura i ciśnienie. Przebyte urazy, nawet te bardzo stare, mogą wpływać na Twoje dzisiejsze samopoczucie, ponieważ powięź pamięta, co działo się wcześniej. Przeczytaj o znaczeniu i relacjach powięzi w naszym ciele.
Czym jest powięź?
Powieź to miękki szkielet naszego ciała. Jest gęstą siecią, przypominającą trochę sieć pajęczą. Natomiast ta ludzka zdecydowanie bardziej wytrzymała. Powięź otacza i okala każdą strukturę ciała i nie ma początku ani końca. Każdy mięsień, narząd, kość, nerw i naczynie krwionośne są pokryte cienką warstwą powięzi. Powięź tworzy okostną wokół każdej kości, osierdzie wokół serca, opłucną wokół płuc, pochewki powięziowe otaczające każdy narząd trawienny, pochewki maziowe wokół każdego ścięgna. Powięź nie tylko otacza każdą strukturę ciała, wnika również głęboko w wiele z tych struktur. Anatomicznie można powięź podzielić na kilka warstw, które i tak na swoim przebiegu łączą się, tworząc przy tym spójną, bardzo obszerną, spójną tkankę.
Jak wygląda powięź?
Gdy tłumaczę pacjentom, jak wygląda powięź, posiłkuję się kuchenną historią. Podczas przygotowywania fileta z kurczaka, zapewne wielokrotnie zdejmujecie z niej białawą, lekko przezroczystą i śliską błonkę. To jest właśnie powięź. Podobnie anatomowie podczas sekcji przez wiele lat odkładali powięź na bok, nie znając jej wartości. Gdy zaczęto tę tkankę badać, okazało się, że ma ona niezwykłe właściwości.
Jaką funkcję pełni powięź?
Powieź na wiele bardzo istotnych funkcji.
Między innymi jest to funkcja przewodząca. W powięzi umiejscowione są niezliczone szlaki krwionośne limfatyczne oraz nerwowe. Mówi się również, że powięź jest tkanką, w której znajduje się najwięcej receptorów. One odpowiadają za odczuwanie bodźców takich jak temperatura, czucie ciała w przestrzeni i najważniejsze odczuwanie bólu. Dlatego coraz częściej mówi się znaczeniu powięzi w mechanizmie odczuwania bólu.
Funkcja posturalna. Mięśnie spełniają przede wszystkim zadania ruchowe, powięź to element spajający, torebki i więzadła z odpowiednimi receptorami kontrolują tonus mięśniowy i kontrolują ruch ciała. Udowodniono, że w powięzi znajdują się zakończenia wolnych receptorów bólowych, co bezpośrednio wpływa na przyjmowaną postawę ciała.
Powięź pełni rolę opakowania. Ta niezwykła tkanka tworzy pewnego rodzaju kieszonki dla narządów wewnętrznych. Są to specyficzne układy, na które można oddziaływać terapeutycznie, zmieniając ich ułożenie przestrzenne i zwiększać ich ruchomość między sobą.
Powięź stanowi podparcie oraz chroni narządy w ciele przez destrukcyjnym wpływem sił.
POWIĘŹ PAMIĘTA
Warta zauważenia jest również funkcja pamięciowa – wiele urazów, traum lub przyzwyczajeń zostaje zapisanych w powięzi. Nasz organizm dążąc do utrzymania homeostazy (czyli równowagi) będzie robił wszystko by dostosować się do panujących warunków. W celu optymalnego działania organizmu w zmienionym warunkach środowiskowych może dojść do szeregu kompensacji, a te nie zawsze są zjawiskiem pozytywnym.
Analizując wszystkie te funkcje powięzi, można stwierdzić, że bez niej ruch nie byłby możliwy. Skoro powięź stanowi opakowanie dla poszczególnych tkanek, to musi ona być w dobrej formie, by ruch mógł zachodzić spontanicznie, swobodnie i bez bólu.
Jak dochodzi do uszkodzenia powięzi?
Przyczyn dysfunkcji powięziowych jest wiele. Do tych, które najczęściej spotykamy w gabinetach fizjoterapeutycznych zaliczyć można:
- nawyki i przyzwyczajenia związane z pracą i wypoczynkiem,
- stres oraz sposoby reakcji na sytuacje stresowe
- powtarzające się przeciążenia, mikrourazy – naciągnięcia, naderwania tkanek miękkich,
- okresy unieruchomienia,
- nierównowaga napięciowa,
- wrodzone wady, zaburzenia genetyczne,
- zmiany zwyrodnieniowe,
- choroby narządów wewnętrznych,
- zaburzenia metabolizmu, wadliwe nawyki żywieniowe,
- urazy okołoporodowe,
- uszkodzenia nerwowe wskutek zmian troficznych w nerwach,
- infekcje,
- przedłużające się, uogólnione stany zapalne.
Jak powięź wpływa na naszą sprawność?
Chcąc wyjaśnić, jak zaburzenia powięziowe wpływają na ciało mojego pacjenta, często przytaczam historię zagiętego rogu w prześcieradle. Gdy jedną część zwiążemy w supeł, to na prześcieradle pojawią się promieniste zagięcia rozchodzące się od miejsca problemu. To spowoduje, że materiał ten nie rozwinie się w całości i nie spełni swojej funkcji. Wspomniany supeł jest tutaj analogią restrykcji powięziowiej (np. blizny, urazu, puntu spustowego, zagęszczenia tkanki). Przypomnę, że powięź to nierozerwalna sieć bez początku i końca. Przechodzi przez różne warstwy ciała, jednocześnie je dzieląc i łącząc. Pomyśl teraz jakie szerokie mogą być konsekwencje problemów powięziowych. To, co często słyszę w gabinecie na pytanie o stare urazy to „ee to chyba nie ma znaczenia”, no właśnie okazuje się, że ma. Każdy uraz, każda operacja, każda choroba, stan zapalny, każda trauma zapisuje się w powięzi, każdy wypadek komunikacyjny niesie za sobą konsekwencje. Wielokrotnie spotykam się z historiami, w których stare skręcenie kostki generuje ból np. kręgosłupa, problemy ginekologiczne bóle kolana, blizna po wyrostku wpływa na bark i wiele, wiele innych zależności.
HISTORIA Z GABINETU
Przytoczę historię pacjentki, której historia idealnie odzwierciedla omawiane zagadnienie.
Pani trafiła do mnie po 3 cesarskich cięciach, z czego ostatnie było wyjątkowo powikłane. Zgłosiła się z bólami kręgosłupa szyjnego. Okazało się, że nikt wcześniej nie pracował z blizną. W badaniu wyraźne napięcie tej okolicy. Chęć ochrony tej blizny doprowadziły do pochylenia głowy w przód, zgarbionej postawy i dolegliwości po stronie tylnej kręgosłupa szyjnego.
Moja praca na tym pierwszym spotkaniu ograniczyła się tylko do pracy z blizną. Kręgosłup szyjny dotknęłam u Pani tylko podczas badania. Pacjentka pojawiła się tydzień później i mówi, „jest ok, szyja mnie nie boli, ale niech Pani jeszcze popracuje na bliźnie, bo czuje, że to sporo zmieniło”. Tak właśnie uraz powięzi i innych tkanek doprowadził do bólu w zupełnie odległej tkance.
Co dzieje się z powięzią, gdy się za mało ruszasz?
Powięź jest bardzo silnie nawodniona i unerwiona. Natomiast jest niestety bardzo mało unaczyniona. Oznacza to, że bardzo łatwo dochodzi do restrykcji.
Wrócę do często spotykanych gabinetowych historii. Wielokrotnie spotykam się z pacjentkami latami siedzącymi przy biurku. Ich postawa znacząco odbiega do tej wzorcowej. Brak ruchu pogarsza nawodnienie wielu tkanek. Powięź w takich sytuacjach zaczyna sztywnieć, gęstnieć i w konsekwencji zachowuje się jak ten omawiany kawałek prześcieradła. W miejscach nadmiernie przeciążanych tworzy się pewnego rodzaju „supeł”. Konsekwencje powstania takiej restrykcji powięziowej mogą przenieść się na wiele czasem bardzo odległych struktur naszego ciała. Stąd też bardzo ważne jest dokładne poznanie pacjenta, jego urazów z przeszłości, trybu życia czy stanu emocjonalnego.
A co ze sportowcami?
To samo może zadziać się w sytuacji skrajnie odmiennej. Sportowiec ekstremalne przeciąża te same partie mięśniowe. Brak odpowiedniej regeneracji, kumulujące się mikrourazy z przeszłości i szereg problemów gotowy.
Jak rozluźnić powięź?
Wraz z wiekiem zmniejsza nawodnienie powięzi, zresztą nie tylko powięź traci wodę wraz z wiekiem. Aby przeciwdziałać temu zjawisku, należałoby zadbać o kilka ważnych rzeczy, ale chyba najistotniejszym będzie tutaj ruch. Jaki ruch jest najlepszy dla powięzi? Swobodny, dynamiczny, wielostawowy, intuicyjny np. taniec. Innym polecanym sportem może być thai chi. Jako sztuka mądrego, wykorzystania ciała z pełną świadomością ruchu. Tutaj siła wywodzi się nie z siłowni a z równowagi w ciele.
Rolowanie powięziowe.
Świetnym pomysłem poprawiającym nawodnienie powięzi, ślizg tkanek między sobą i rozluźniającym wzmożone napięcie mięśniowo-powięziowe będzie rolowanie. Odsyłam do artykułu, który pisałam już na ten temat. Na moim koncie na IG znajdziesz również instruktaż rolowania poszczególnych partii ciała.
Oczywiście muszę tutaj zrobić autoreklamę wszystkim fizjoterapeutom, ponieważ myśląc o tym, jak wiele czynników może „zepsuć„ stan powięzi, warto odwiedzać nasze gabinety regularnie. Nie zostawiać drobnych urazów czy nie przyzwyczajać się do bólu. Takie zachowania będą przyspieszały, starzenie się powięzi oraz np. zmian zwyrodnieniowych.
Na czym polega terapia powięziowa?
Odkąd zaczęto interesować się powięzią, pojawiło się już wiele metod pracy z nią. Mięśniowo-powięziowe rozluźnianie, odwijanie powięziowe, manipulacje powięzi, masaż tkanek głębokich– to tylko te najpopularniejsze formy. Z perspektywy pacjenta możesz czuć się lekko zagubiony, którą z nich wybrać. Dlatego chcę wyjaśnić Ci, że każda z form pracy z powięzią będzie dążyła do tego samego.
Znalezienia istniejących restrykcji i ich zależności. Następnie ich uwolnienie poprzez wykorzystanie różnych manualnych działań. Sprawdzenie, czy wykonana praca wpłynęła na problem pacjenta.
Nie wykluczone, że dostaniesz zalecenia do samodzielnej pracy w domu. Mogą to być ćwiczenia rozluźniające, rolowanie, aktywność fizyczna lub jej brak, a czasem konieczne będzie też wsparcie innych specjalistów np. psychologa. Ponieważ powięź pamięta nie tylko traumy fizyczne, ale również emocjonalne.
Jeśli chcesz zadbać o swoje ciało zapraszam Cię do mojej przestrzeni. UMÓW SIĘ.
Jeśli ten post jest dla Ciebie intersujący, napisz proszę komentarz. Będzie to dla mnie nagroda na poświęcony czas i naukę.
Pozdrawiam
Fizjoterapia Milena Olejnik
www.fizjomila.pl
663 415 638
#powięź #terapiapowięziowa #anatomia #rozluźnianiemięśniowopowięziowe #psychosomatyka #terapiamanualna