Coraz więcej ludzi siedzi.
Dziś kolejna dawka ciekawostek z dziedziny fizjoterapeutycznej. Szczególnie przydatna dla młodych osób rozwijających swoją karierę zawodową. Nie będzie zaskoczeniem jeśli znowu zacznę od tego, że w dzisiejszych czasach diametralnie zmienia się odsetek ludzi pracujących fizycznie w porównaniu do osób pracujących przy biurkach. Niestety, postęp technologii jest tak ogromny, że niedługo ludzkie dłonie będą potrzebne tylko do programowania kolejnych maszyn. Ale nie o tym chciałam napisać…
Nurtuje mnie zwiększająca się liczba młodych osób cierpiących z powodu bólu kręgosłupa. Wielokrotnie okazuje się, że są to osoby spędzające większość dnia w pozycji siedzącej. Chcąc pomóc Wam zrozumieć jak prawidłowo siedzieć chciałabym Wam coś opowiedzieć.
Po pierwsze samo siedzenie nie jest problemem.
Nie jest problemem również pozycja w jakiej się znajdujemy. Najnowsze badania wskazują, że nie ma korelacji między siedzącym trybem życia, a bólami kręgosłupa. Nie ma również jasnych i klarownych doniesień jaka jest prawidłowa pozycja siedząca. Są natomiast badania, które potwierdzają tezę, że destrukcyjny jest stres oraz czas spędzony w pozycji siedzącej. Niby dwie proste rzeczy, bo każdy przecież wie, że jak mamy więcej stresu i obowiązków to nagle zaczynają boleć plecy, głowa i czujemy się źle.
Ale jak się tego pozbyć
No niestety na to nie ma jasnej recepty… Możemy jednak zadbać o ten drugi destrukcyjny czynnik czyli CZAS. Nawet najlepsza pozycja nie zmieniana przez długi czas może skutkować bólem pleców. Bezpośrednią przyczyną schorzenia jest fakt długotrwałego napięcia mięśni, które nie są w stanie wytrzymać takiego obciążenia.
Ktoś może powiedzieć, że skoro nie znaleziono korelacji między siedzącym trybem życia a bólem kręgosłupa to w takim razie nie potrzebny nam ruch. Nic bardziej mylnego! Wielokrotnie już w badaniach udowodniono, że brak ruchu ma związek z powstawaniem wielu groźnych chorób. Cukrzyca czy otyłość to tylko wierzchołek góry lodowej, tuż pod powierzchnią czają się rozmaite formy raka… co dalej? Chyba nie muszę pisać?
Jak więc siedzieć Przecież nie każdy może zmienić pracę…
Najważniejsze słowo do zapamiętania z dzisiejszego wpisu to „ZMIENNOŚĆ”.
Tylko dzięki częstym zmianom pozycji, częstym przerwom na spacer, ćwiczenia czy rozciąganie możemy UNIKNĄĆ BÓLU KRĘGOSŁUPA. Dlatego z całego serca proszę i zalecam stosowanie beretów, piłek fitnesowych, wałków pod odcinek lędźwiowy, stojącej pracy przy komputerze tylko i wyłącznie naprzemiennie! Nie próbujmy cały dzień siedzieć jak kije bambusowe na piłce, nie próbujmy na siłę ściągać łopatek przez 8 godzin – „bo jak się garbię to brzydko wyglądam”, to przyniesie odwrotny efekt od oczekiwanego.
- Róbmy częste przerwy.
- Wychodźmy na spacery.
- Ćwiczmy wspólnie z kolegami z pracy.
- Zarażajmy się wzajemnie tym podejściem.
- Nie wstydźmy się co godzinę zmieniać krzesła, piłki czy dysku sensomotorycznego.
- Nie bójmy się powiedzieć szefowi, że wasze stanowisko w pracy nie jest ergonomiczne!
Tylko takimi małymi kroczkami możemy powstrzymać falę zastępowania ludzkich rąk maszynami. W przeciwnym razie, nasze kręgosłupy odmówią posłuszeństwa, my zakończymy karierę ze znacznym stopniem niepełnosprawności i pójdziemy w zapomnienie, a nasze miejsca pracy przejmą roboty. Niestety okazuje się, że sami sobie taki los zgotujemy
Jeśli zgadzacie się ze mną, podzielcie się tą informacją z innymi.
A jeśli już odczuwasz bóle kręgosłupa to nie czekaj, przyjdź na wizytę i zacznij działać!
Pozdrawiam
mgr Milena Olejnik
663 415 638
#pracasiedząca #jaksiedzieć #bólpleców #ergonomia #prawidłowapozycjasiedząca #poradyfizjoterapeutyczne #fizjomila